Wybór garnituru na studniówkę

To nie jest wcale taka łatwa sprawą. Owszem, w sklepach jest duży wybór, ale nie zawsze są to takie fasony, które będą odpowiadać młodej osobie. Garnitur na studniówkę musi mieć określone cechy, aby prezentował się dobrze na tym jednym z ważniejszych wieczorów w życiu młodego mężczyzny.



Kolorystyka jest bardzo ważna!

Na studniówkę nie można założyć garnituru o czarnym wybarwieniu. Smętny i nijaki – tak można by określić tego typu barwę materiału. Tymczasem modne są garnitury granatowe lub grafitowe, które młody chłopak może założyć później w innych okolicznościach. Uroczystość rodzinna, rozmowa o pracę czy komponowanie na bazie spodni lub marynarki od garnituru codziennego outfitu. Uniwersalność i ponadczasowość to podstawa. Czas na modowe eksperymenty przyjdzie później, a na studniówkowy bal trzeba ubrać się klasycznie, bez niepotrzebnych dysonansów. Uniwersalne spodnie staną się później dobrą bazą do bardziej luźnej koszuli, a marynarkę będzie można założyć do modnych chinosów czy jeansów. Inwestycja w smoking jest więc na tym etapie życia nieopłacalna, ponieważ chłopiec rośnie i za chwilę jego elegancki strój wyjściowy stanie się nieużyteczny.

Materiał i faktura

Nie warto też eksperymentować w kroju i fakturze. Najlepiej, jeśli będzie to materiał gładki, bez zbędnych zdób. Prosty jednorzędowy garnitur z dwoma guzikami, jednym rozpiętym u dołu, oraz z otwartymi klapami na kieszeniach. Doskonałym przykładem może być chociażby nasz garnitur Pablo, granatowy – prosty i elegancki. Drugim przykładem takiego fasonu jest grafitowy Wader. Zawsze można dodać elegancką muchę czy stylowy krawat, ale podstawa niech zostanie jak najbardziej prosta i skromna.

Naturalność i swoboda

Garnitur ze sztucznych materiałów nie jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie na bal, gdzie można się mocno spocić. Garnitur powinien zapewniać odpowiednią cyrkulację powietrza oraz swobodę ruchów, dlatego naturalne materiały są jak najbardziej pożądane. Krój nie może krępować ruchów, dlatego mocno dopasowane, ale nie dające możliwości swobodnego poruszania się w tańcu fasony, staną się na balu studniówkowym raczej bezużyteczne. Oczywiście nie można też kupować garnituru ze sporym zapasem w ramionach, bo wtedy marynarka będzie układała się w nieestetyczne fałdy na plecach. Spodnie natomiast muszą mieć odpowiednią długość i szerokość nogawki. Za długie i za szerokie wyglądają bardzo nieelegancko i stwarzają wrażenie niechlujności i niedopasowania.

Wspomniana wyżej mucha, czy kontrastowy krawat to elementy, które mogą skutecznie ubarwić strój i nadać mu młodzieńczej energii. Tak samo można poeksperymentować z poszewką, która efektownie wygląda w białym wybarwieniu, ale w mocnym kolorze jeszcze mocniej podkręca studniówkowy look.